Jak to się dzieje, że
kobiety potrafią spędzać długie godziny na czytaniu o nowych
trendach, oglądaniu zdjęć modelek i wyobrażaniu sobie siebie
samej w zaprezentowanych strojach? Cóż, blog modowy wymaga czasu. Zresztą, dbałość o swój wygląd też
wymaga czasu oraz środków finansowych. I to nie jest znak jedynie
obecnych czasów. Kiedyś, kiedy żaden blog
modowy nie istniał, bo o Internecie mało kto słyszał (albo
wręcz nie słyszał nikt) – jego rolę przejmowały czasopisma
kupowane w kraju za obcą walutę lub przywożone z zagranicy przez
co bogatsze krewne. Wtedy także szczególnymi względami darzyło
się każdą panią – lub pana - zaprzyjaźnionych z maszyną do
szycia.
Dziś czas tak pędzi,
że zamiast zasiąść do maszyny do szycia – lepiej być na
bieżąco z nowinkami, o których informuje chętnie i szeroko blog
modowy. Po uważnej jego lekturze, bogatsi w zdobytą wiedzę
wybieramy się do upatrzonego sklepu i tam stajemy się ubożsi o
kilkanaście, kilkaset lub nawet (nieprawdopodobne, ale jednak) kilka
tysięcy złotych. Satysfakcja z posiadania tego, co wcześniej tylko
oglądało się na
ekranie monitora – nie ma ceny.
Można więc sobie tylko
wyobrazić niewyobrażalną satysfakcję tych, którzy w pewnym momencie
swojego życia
zdecydowali, że blog modowy stanie się
ich sposobem na życie. To musi być niezwykłe: nie tylko informować
o aktualnych trendach w garderobie, ale i te trendy tworzyć. Wszak
gdy ktoś korzysta z internetowych wskazówek i ubiera się według
nich, to bardzo wyraźnie widać, jaki wpływ na różne osoby wywarł
o wywiera ten wirtualny wybieg dla modelek i modeli.
We wszystkim jednak
trzeba zachować zdrowy rozsądek i umiar. Tutaj najlepszym doradcą
bywa może nie tyle sam blog modowy, co
dodatkowo duże lustro i zaufana, naprawdę szczera, przyjaciółka.
O te pierwsze można się postarać, o przyjaźń zaś trzeba dbać.
Podobnie, jak o wygląd.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny.
Będzie mi ogromnie miło, jeśli masz ochotę coś tu napisać.