niedziela, 28 lipca 2013

Moja pielęgnacja od wewnątrz i od zewnątrz w I trymestrze

Jestem w ciąży - i co teraz?

Oczywiście zmieniłam dietę i zdecydowanie bardziej uważam na to co jem i ile jem. Przecież ciąża nie oznacza, aby jeść za dwoje, tylko jest dla dwojga.


A co z suplementami diety?

suplementy diety dla kobiet w ciąży


Jeszcze jak się staraliśmy o dzidziusia, udaliśmy się do apteki po kwas foliowy, a Pani Farmaceutka poleciła nam Femibion Natal 1 czyli kwas foliowy w łatwiej przyswajanej niż kwas foliowy formie folianów - Metafolinę. Znajdziemy tutaj także: witaminę B1, witaminę B2, witaminę B6, witaminę B12, witaminę C, witaminę E, biotynę, kwas pantotenowy, niacynę i jod.
Moje dawkowanie - zgodnie z zaleceniami producenta - 1 tabletka dziennie.

Drugim suplementem, jaki przyjmuję (ze względu liczne skurcze podbrzusza, które towarzyszą mi od 4 tygodnia ciąży) jest magnez - wybrałam ten w postaci cheladu - Chela-Mag B6.
Moje dawkowanie - zgodnie z zaleceniami producenta - 1 tabletka dziennie.

Koszty:
Femibion Natal 1 - Apteka - około 18 zł
Chela-Mag B6 - Apteka - około 18 zł



Kosmetyki dla kobiet w ciąży

kosmetyki dla kobiet w ciąży


Powiększające się piersi, którym towarzyszy ból to jeden z najpopularniejszych pierwszych objawów ciąży, stąd pierwszy kosmetyk w jaki zainwestowałam do kosmetyk do ich pielęgnacji, dedykowany właśnie kobietom w ciąży. Wybór padł na sprawdzoną przez moją siostrę firmę Mustela.
A co z brzuszkiem? Wczesne wklepywanie kremów na pewno nie zaszkodzi, gdyż nie można "za bardzo" przygotować skóry na tak ogromne rozciąganie, jakie czeka ją jeszcze w tym roku. Tutaj wybór padł na produkt ponad 2 razy tańszy, na początek na pewno świetnie spełni swoją funkcję.

Koszt: 
Muestela - SuperPharm - około 100 zł
Tołpa - Rossmann - około 40 zł


A jak tam Wasza pielęgnacja w I trymestrze ciąży?
Jakie suplementy czy kosmetyki polecacie, a jakie nie szczególnie?
Co dodałybyście do mojej listy?

poniedziałek, 15 lipca 2013

Jestem w ciąży - kiedy po raz pierwszy należy wybrać się do ginekologa?

Na pewno większość przyszłych mam po zobaczenia magicznych dwóch kreseczek lub pozytywnego wyniku badania krwi na obecność hormonu Beta HCG zastanawia się kiedy powinna pójść po raz pierwszy do lekarza.

Na teście ciążowym przeczytałam informację, aby do lekarza zgłosić się od razu.
Część koleżanek podpowiedziała mi, aby nie zgłaszać się do 8-10 tygodnia, jednak pozostałe radziły zrobić tak jak one, a więc pójść od razu.

W 29 dc (mam krótkie cykle, często 24, średnio 26 dniowe), od trzech dni wiedząc o ciąży, zabrałam wyniki pięknie rosnącego poziomu Beta HCG i poszłam na moją pierwszą, ciążową wizytę.

Na USG zobaczyłam 2,2-milimetrowe cudo. Sztuk Dwie!

Na kolejną wizytę zaprosił mnie za 2 tygodnie, a na serduszko za 4.

A Wy kiedy zdecydowałyście się na I ciążową wizytę u lekarza? Jakie były Wasze wrażenia? Warto się spieszyć i pójść na początku drugiego miesiąca czy warto poczekać do trzeciego?

Testy ciążowe - porównanie: Pink, Bobo Szybki, Bobo Standard, Amil

O tym, że jestem w ciąży dowiedziałam się z badania krwi. Jednak jaka Mama nie chciałaby mieć na pamiątkę pięknego teściku z 2 kreseczkami?

Mąż kupił mi cały przegląd testów, dostępny w naszej aptece. I wiecie co? Pomimo stężęnia hormonu Beta HCG we krwi na poziomie 35, nie każdy test ciążowy wykazał ciążę, a co jeszcze dziwniejsze, nie wykazał go najczulszy test (czułość na poziomie 10) lecz taki standardowy (o czułości na poziomie 25).

A oto przegląd:

- Pink Test - czułość 25 - badanie w ciągu dnia - druga kreska pojawiła się w ciągu 5 minut i była dość dobrze widoczna

- Bobo Test niebieski - czułość 10 - badanie poranne - "wykrywa nawet 2-3 dniową ciążę" - druga kreska nie pojawiła się wcale :/

- Bobo Test standard - czułość 25 - badanie w ciągu dnia - druga kreska pojawiła się w ciągu 5 minut i była dość dobrze widoczna

- Amil - czułość 25 - badanie poranne - druga kreska nie pojawiła się wcale.


Na szczęście kolejne badanie poziomu Beta HCG wykazało zgodny z normami przyrost stężenia tego hormonu we krwi, a więc pomimo tego, że nia każdy test został "zaliczony", ze spokojem kończę swoją "testową" zabawę z 2 pięknymi pamiątkami.

A Wy jakie testy wykonujecie? Macie swoje ulubione albo takie, których zdecydowanie nie polecacie?
Gdzie je kupujecie - w aptece, drogerii czy Internecie?

PS Aktualizacja testu Bobo Test niebieski - po powrocie z pracy, a więc po jakiś 10 godzinach druga, cieniutka kreseczka była widoczna, jednak wg instrukcji wynik ten nie jest miarodajny. A więc test nie wykrył ciąży.